Irlandia w Poznaniu

Podczas wizyty Irlandczyków w Poznaniu podczas Euro w 2012 roku byliśmy świadkami niesamowitej wręcz atmosfery przyjaźni między krajami.

Przeczytaj również: Uchwyty na napoje – nie tylko dla kierowcy

Na ulicach miasta trwała nieustająca impreza, a radosne usposobienie irlandzkich kibiców sprawiło, że z wielkim smutkiem żegnaliśmy ich w dniu ostatniego meczu ich reprezentacji.

Przeczytaj również: Roletki przeciw słoneczne czy przyciemniane szyby

Wielu Irlandzkich kibiców było zadowolonych z pobytu w Poznaniu, większość z nich krótko przed wyjazdem zapowiadała swój rychły powrót do stolicy Wielkopolski.

Przeczytaj również: Samochód dla całej rodziny

Znamienny jest przykład pewnego Irlandczyka, któremu tak spodobała się atmosfera panująca podczas imprezy, że zmienił plany co do swojego urlopu.

Po powrocie do ojczyzny przebukował bilety dla siebie i całej rodziny, aby przyjechać znowu do Polski.

Wbrew obiegowej opinii wydarzenia sportowe, takie jak to, które miało miejsce w 2012 roku bardziej łączą niźli dzielą.

Zarówno Irlandczycy, jak i inni goście naszej ojczyzny zachowywali się kulturalnie, a my odwdzięczyliśmy się tym samym.

Możemy tylko mieć nadzieję, że przyjaźń polsko-irlandzka, która zakwitła na ulicach Poznania w dalszym ciągu będzie pielęgnowana.